Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 27 października 2014

Victoria's Secret

 Witajcie  !
Chciałabym ponownie powitać Was na moim blogu. Od maja działo się tu niewiele, a praktycznie nic. Od dziś ponownie zaczynam prowadzić bloga; sumiennie i regularnie. Od czasu do czasu będę dzieliła się z Wami moimi przepisami na różne ciasta i ciasteczka, ale tematem przewodnim bloga nadal pozostają kosmetyki. Dziś zapraszam na recenzję mgiełek od Victoria's Secret.

W związku ze zbyt małą ilością czasu na zapoznanie się ze wszystkimi zapachami od Victoria's Secret postanowiłam zdecydować na zakup zestawu z pięcioma diametralnie różniącymi się od siebie mgiełkami. Są one dobrą ofensywą dla perfum na obecny okres jesieni oraz zbliżający się wielkimi krokami okres zimy. 
W zestawie znajdziemy mgiełki o świeżych, delikatnych i lekko słodkawych zapachach. Co ważne, nie zawierają one alkoholu, czyli są przyjazne dla skóry wrażliwej. Każda buteleczka zawiera 60 ml zupełnie różnych doznań :

-Amber Romance (ambra, creme anglaise) - zapach dosyć intensywny, kremowy
-Pure Seduction (frezja, śliwka) - zapach bardzo delikatny, lekko słodki
-Coconut Passion (kokos, wanilia) - najsłodszy z zestawu, ale bardzo przyjemny
-Sheer Love (bawełna, lilia) - najdelikatniejszy z całej gamy, kwiatowy
-Love Spell (kwiat wiśni, brzoskwinia) - zapach ciepły, lekki
Zapach mgiełek utrzymuje się od 4 do 8 godzin, jest to duży plus. 

zapachy: 8/10
buteleczka: 7/10
trwałość: 9/10
cena w stosunku do jakości: 10/10
ocena ogólna: 8,5/10
Cena :
 5 x 60 ml = 99 zł

2 komentarze: